* Czy tańczycie?
* Czym dla was jest taniec?
* Jakie znaczenie ma dla was w życiu?

piszcie o wszystkim, imprezach, pogo, przytulańcach, tańcu zawodowym, hobby itd. Póki co jest nas 3 (ja, Asia i Alex) więc trzeba pisać!

no więc ten...
Tańczę
Taniec jest dla mnie pasją życiową
Jest dla mnie wszystkim.. bez niego nie wiem kim bym była :P

Nie lubię odpowiadać na konkretne pytania więc walne se posta po swojemu

Oczywiście że tańczę i kocham to bardzo bardzo bardzo...  i mam tu na myśli wszystkie rodzaje.. nawet breka<nie wiem jak to się pisze> kiedyś próbowałam, oczywiście modern i hip hop jest najfajniejszy xD A pogo za taniec nie uważam, bo to jest tylko kaleczenie siebie na koncertach co brzmi strasznie ale jest super xD Pogo rulezz xD Wszytko jest fajne<w pogo> oprócz tego kiedy ktoś wepchnie Cię pod jakąś barierkę i do niej przyciśnie na tyle mocno że Ci gały wyjdą nosem, albo jak się przewrócisz i poczujesz miliony glanów na swoim ciele albo<ta opcja nie jest tak bolesna jak obrzydliwa> stanie koło Ciebie goryl 150 kilowy bez koszulki spocony że capi na kilometr i się o Ciebie otrze :) nie tak miło jak sympatycznie xD W każdym razie z pogo jeszcze niegy nie wyszłam bez siniaka, rany czy pachnąca, nie czarujmy się... ale nadal pogo rulezz ;P

Modern, chociaż tańczyć go nie umiem, jest moim ulubionym tańcem. Gdybym nie dawała ciału tańca. nie byłabym szczęśliwa. Nie wiem czy wiecie, ale taniec uruchamia bardzo ważny hormon, czyli hormon radości. Nic tak nie poprawia humoru jak wyruhanie się:P Może jeszcze ptasie mleczko...

Hmmm... Taniec? Ja osobiście nie tańczę (to by katastrofą groziło xD) ale uwielbiam patrzeć jak inni tańczą. Szczególnie jak uda mi się podglądnąć czasem Madziarę na przerwie (oczywiście w naszym "odosobnieniu" xD).

Ja Madziarę tańczącą to widzialam... Hooo! Tyyyyle razy :D

A ja ją nawet w pon widziałam tańczącą na lodzie :P

Kurde.... Chyba mnie przebilaś :D